Strona główna » EKOprodukty » Ekologiczna biżuteria – z recyklingu i nie tylko
Ekologiczna biżuteria – z recyklingu i nie tylko
Wielu osobom hasło „ekologiczna biżuteria” może kojarzyć się z makaronem albo kasztanami nawlekanymi na nitkę, ewentualnie z broszką z masy solnej robioną przez dzieci w przedszkolu. Idea zacna, efekt estetyczny – najczęściej do dyskusji. Obecnie jednak na fali rosnącej świadomości konsumentów proekologiczny trend da się zaobserwować także w dziedzinie biżuterii. A to oznacza, że coraz więcej pojawia się nie tylko ciekawych instrukcji, jak przyjazną środowisku biżuterię zrobić samemu, ale też artystów i rzemieślników, którzy przy użyciu bardziej zaawansowanych technik tworzą niesamowite, efektowne i oryginalne kolczyki, bransoletki, wisiory…
Ekologiczna biżuteria z naturalnych materiałów
Jeśli chodzi o ekologiczną biżuterię, to wyróżnić można tu kilka nurtów, zależnie od tego, z czego ją wykonano. Jednym z nich jest na pewno wyrób artykułów biżuteryjnych z materiałów naturalnych, takich jak:
- drewno – owszem, do jego pozyskania trzeba ściąć drzewo, ale w przeciwieństwie do produkcji szkła czy plastiku nie wymaga zużycia tak dużych ilości energii i wody, a poza tym ulega biodegradacji; no i wykorzystać można też elementy niewymagające wyrębu lasu, czyli choćby patyki, korzenie wykrotu (drzewa, które przewrócił wiatr) albo korę;
- inne elementy roślin – np. nasiona, łupiny orzechów, pestki;
- sznurki z lnu, konopi, bawełny, juty…
- minerały, kamienie;
- bursztyn, muszle – o ile nie zostały pozyskane metodami prowadzącymi do degradacji środowiska;
- żywice i masy na bazie naturalnych składników – zaliczymy tutaj np. beton;
- metal – najlepiej pozyskiwany z już krążących na rynku obiektów i np. przetapiany.
Bo trzeba pamiętać, że rudy metali, podobnie jak kamienie szlachetne, choć są naturalne, często wydobywa się bez poszanowania środowiska naturalnego tudzież zdrowia i godności ludzi, którzy pracują w kopalniach. Jeszcze bardziej problematyczne są korale i perły, pozyskiwane – nawet na drodze hodowli – w raczej mniej niż bardziej ekologiczny sposób. Absolutnie nieekologiczna będzie zaś biżuteria z całkowicie naturalnego materiału, jakim jest będąca owocem kłusownictwa kość słoniowa.
Ekologiczna biżuteria z recyklingu
Za ekologiczną uznaje się także biżuterię z materiałów z odzysku. Wspomnieliśmy już o przetapianiu metalu. Ale oprócz niego recyklingować da się w celach „jubilerskich” również:
- papier – można go formować, lakierować, malować; można sklejać ze sobą kartki w grube bryły i potem w nich rzeźbić; można tworzyć ozdoby z masy papierowej (tzw. papier-mache); papier to bardzo wdzięczne tworzywo, z którego ekologiczną biżuterię potrafią wyczarować zarówno profesjonalni rzemieślnicy, jak i zupełni amatorzy;
- plastik – trudniejszy w bezpiecznej obróbce, jeśli nie dysponuje się specjalistycznym sprzętem, no i niestety setki lat się rozkłada; biżuteria z przetopionych plastikowych sztućców, butelek czy słomek pozwala jednak choć trochę ograniczyć ilości produkowanych śmieci, w tym więc sensie jest całkiem eko;
- stare winylowe płyty – jw.;
- stare ubrania i ich elementy – skrawki tkanin, suwaki, guziki, sprzączki, włóczka ze sprutego swetra, wstążki czy kawałki koronki posłużyć mogą do wyrobu nietuzinkowych naszyjników, kolczyków, pierścionków i bransoletek, pasujących stylistycznie nie tylko do stylu boho; w internecie znajdziesz zarówno liczne instrukcje krok po kroku w zakresie przygotowania podobnych ozdób, jak i sklepy z rękodziełem wykorzystującym tego rodzaju materiały;
- szkło, potłuczona ceramika – do ich obróbki potrzebny jest bardziej zaawansowany sprzęt i spora dawka wiedzy, dlatego ekobiżuterii z odzyskanego szkła albo porcelany szukaj raczej online oraz na targach rękodzieła.
I hobbyści, i rzemieśnicy potrafią ponadto wyczarować biżuteryjne cuda z przedmiotów takich jak kapsułki po kawie do ekspresu, kapsle, zawleczki do puszek po napojach (i same puszki), wybrakowane puzzle, powyginane na gorąco metalowe sztućce, niepotrzebne klucze, stare podzespoły elektroniczne i klawisze komputerowe, klocki, drobne zabawki, kostki do gry i pionki, agrafki, spinacze, zepsute mechanizmy zegarków, śrubki, nakrętki… Wyobraźnia twórców ekologicznej biżuterii nie zna granic!
Warto wiedzieć
W Australii istnieje firma zajmująca się wyrobem biżuterii ze starych telefonów komórkowych. W Stanach Zjednoczonych z kolei w ramach jednej z akcji charytatywnych można było kupić biżuterię zrobioną ze strun gitarowych należących do muzyków takich jak Eric Clapton, Bryan Adams czy Carlos Santana.
Recykling czy upcykling?
W kontekście ekologicznej biżuterii wykonanej z przedmiotów, którym w ten sposób „daje się drugie życie”, mówi się często nie tyle o recyklingu, ile o upcyklingu (zwanym też niekiedy zresztą recyklingiem 2.0). Na czym polega różnica? W recyklingu chodzi przede wszystkim o ponowne wykorzystanie danego surowca, czyli np. przetopienie winylowej płyty bądź metalu albo zrobienie papier-mache ze starych gazet. Trudno zazwyczaj powiedzieć, czym dokładnie był wcześniej dany przedmiot. W wyniku upcyklingu natomiast konkretne przedmioty zyskują na wartości poprzez zwiększenie ich estetycznej atrakcyjności lub funkcjonalności, a często też poprzez sam fakt kreatywnego przetworzenia. Ekologiczna biżuteria z przedmiotów zachowujących w większości swój pierwotny kształt jest tutaj jednym z najlepszych przykładów.
Przeczytaj również: Ekologiczne zamienniki przedmiotów codziennego użytku